Kilka minut spacerem od stacji Metro Służew znajduje się niezwykłe w skali Polski założenie – Służewski Dom Kultury. Zdobywca I Nagrody Architektonicznej Polityki 2013 ma zdecydowanie lokalny charakter i jest ważnym punktem na mapie tej części Warszawy.
Niespodzianki za każdym rogiem
Służewski Dom Kultury składa się z wielu elementów o odmiennym charakterze. Wchodząc na jego teren mamy wrażenie, że za każdym rogiem czeka na nas niespodzianka, opowiadająca coraz więcej i więcej o tym urokliwym miejscu. Całość zaprojektowana została tak, by stworzyć dwa powiązane ze sobą budynki, które w swobodny sposób mogą funkcjonować oddzielnie.
Pierwszym zaskoczeniem jest to, że główne wejście do budynku znajduje się na poziomie -1. Prowadzą do niego amfiteatralne schody, które powstały trochę z konieczności – pod nimi biegnie ważny kolektor ściekowy, na którym nie można niczego budować. To niewątpliwe utrudnienie przekuto w wielki atut tego miejsca – schody, pokryte ciepłym drewnem stanowią miejsce, gdzie można spędzać czas między zajęciami, urządzić piknik czy po prostu rozkoszować się letnim słońcem opierając się o ścianę budynku.
Lokalny charakter w nowoczesnym wydaniu
Jeszcze nie tak dawno Służew był podwarszawską wsią. Do tego faktu odwołała się pracownia WWAA projektując Służewski Dom Kultury – budynki przypominają chałupy o dwuspadowych dachach, rozrzucone niemal niedbale, na terenie obiektu znajduje się zwierzyniec i plac zabaw z ogródkiem, w którym najmłodsi mogą zająć się roślinami. Postawiono tu na naturalne materiały – drewno, szkło, metal, tendencję tę widać każdym detalu. Dostęp do poszczególnych kubatur przewidziany jest bezpośrednio z poziomu parteru – każda z nich ma inną funkcję. Duże przeszklenia na ścianach budynków pozwalają spacerującym dookoła budynku na zaglądanie do środka i niejako „uczestniczenie” w odbywających się tam zajęciach. Forma budynku pozostawia jasny przekaz – to miejsce stworzone od początku do końca dla lokalnej społeczności, otwarte na zwiedzających i starające się zaangażować każdego w aktywności odbywające się w tej przestrzeni.
Zabawa w chowanego
Jedną z niewątpliwie najbardziej uroczych cech tego miejsca jest to, że pewne detale tej architektury ukazują się nam niespodziewanie, za rogiem, kiedy przemierzamy teren Służewskiego Domu Kultury niczego się nie spodziewając. Czy moglibyśmy przypuszczać, że na terenie tego obiektu znajduje się ścianka wspinaczkowa? W tym miejscu jest to możliwe – nie jest może szczególnie wysoka, ale z pewnością zachęca do treningu. Z każdym krokiem krajobraz nieco się zmienia, odsłaniając coraz to nowe wspaniałości – zwierzyniec, ogródek, zbudowany w pełni z ekologicznych materiałów plac zabaw, czy wreszcie amfiteatr. Wszystko to w otoczeniu zieleni, która momentami wdziera się na ten teren, traktowana nie jak intruz, ale najmilszy z gości. Wygłuszająca posadzka podkreśla nieco odrealniony charakter tego miejsca.
Miejsce to niewątpliwie warto odwiedzić i dać się porwać zabawie w chowanego, jaką prowadzi z nami ten budynek, nie odkrywając od razu wszystkich swoich mocnych stron, zostawiając najsmaczniejsze kąski dla tych, którzy poświęcą chwilę, żeby lepiej go poznać.